SKETCHBOOK TOUR #1
Aby ułatwić Wam ocenę programów postanowiłam przedstawić ich plusy i minusy oraz krótko o nich opowiedzieć.Oczywiście nikt nie lubi męczących i nudnych wykładów o tym jaki komputer przy jakim programie itp. Postaram się więc Was nie zanudzić :) . 😁😉
→ Firealpaca ←
→ Krita ←
Ten program myślę, że jest tak samo dobry jak Firealpaca. A dla niektórych nawet lepszy, rozbudowany, mogłabym rzec nawet, że zaawansowany. Przynajmniej jego niektóre opcje na to wskazują.↷
→ Photoshop ←
Photoshop jest programem o wielu możliwościach. Można w nim rysować, profesjonalnie przerabiać zdjęcia i ma jeszcze inne funkcje, w które się nie zagłębiałam. Jest to zdecydowanie profesjonalny program i nie łatwo go opanować.↷
→ Paint Tool Sai ←
Jest to bardzo dobry i znany program do rysowania. Ja mam tylko demo jego. Nie mogę zapisywać prac, ale myślę że twórcy Paint Tool Saia mieli bardzo dobry pomysł i udostępnili użytkowanikom 30 dni testowych pełnej wersji. Po tych 30 dniach program zmienia się w demo. Koszt programu wynosi ok. 200 zł (w przeliczeniu na polską walutę).↷
Od jakiegoś już czasu rysuję na tablecie graficznym firmy wacom (dosyć znana firma). Tablet graficzny pozwala nam nanieść odpowiedni nacisk i kreskę na monitor. Wracając do moich artystycznych umiejętności komputerowych to nie są one na wysokim poziomie... ba! Powiedziałabym nawet że nie są na średnim. Największą trudnością w rozpoczęciu rysowania w programach graficznych jest fakt że uczysz się tak naprawdę rysować od nowa. Nie chodzi mi tu oczywiście o teorię typu proporcje twarzy czy sylwetki, ale o praktykę czyli narysowanie równej kreski bądź lineartu (a uwierzcie mi narysować równy i schludny lineart z początku graniczy z cudem :/ ). Na dodatek do tej całej teorii jaką już posiadacie dochodzi jeszcze bardzo istotna rzecz a mianowicie wiedzą o programach, które używacie. Dosyć szybko mi przyszło nauczenie się tych programów gdyż pracowałam z nimi już od dawna (z niektórymi nawet zanim zaczęłam rysować) , ale niektórym może to pójść gorzej. Bardzo ważna jest też znajomość i umiejętność dobierania kolorów jednak nie martwiłabym się tym aż tak bardzo bo jest mnóstwo pomocy w internecie ale myślę że to jest temat na inny wpis :).
Więc mam nadzieję że was nie zniechęciłam ponieważ rysowanie na komputerze jest naprawdę bardzo fajne a największą jego zaletą jest to, że JAK WAM COŚ NIE WYJDZIE TO ZAWSZE MOŻECIE TO COFNĄĆ I POPRAWIĆ.
Trzeba próbować, ćwiczyć i eksperymentować. Ale najważniejsza zasada brzmi: "NIE PODDAWAJ SIĘ" !
Za niedługo pojawią się wpisy dotyczące tego jak zrobić lineart, jak dobrać kolor, jakie programy itp. :*
Czy kiedykolwiek mieliście do czynienia z rysowaniem zwierząt? Przyznaję, że jest to bardzo trudna czynność (nie wiedziałam jak to określić :D ). Nie powinno to jednak nas zniechęcać byśmy próbowali. Cały problem polega na tym, że anatomia ludzi znacznie różni się od anatomii zwierząt. Może nie odkryłam Ameryki tym twierdzeniem, ale wiem, że znaczna ilość osób popełnia podstawowe błędy w narysowaniu psa lub np. jelenia (tak jak w moim przypadku). Wytłumaczę Wam na czym polegają te błędy i wyjaśnię co robić aby ich nie czynić.
1. Nie martwcie się, gdy coś Wam nie wyjdzie. Zawsze możecie to poprawić. Dzięki stresowi łatwiej o błąd. Gdy po wielu już razach dalej coś jest nie tak warto odejść na parę minut i odpocząć. Po powrocie do swojej pracy wasz umysł będzie już wypoczęty i z łatwością poprawicie błędy.
2. Przed przystąpieniem do rysowania zwierzęcia przeglądnij jego zdjęcia np. z grafiki Google. Mi to bardzo pomogło. Po paru minutach zrozumiałam jak wygląda jelenia anatomia głowy. Może nie jest to idealnie proporcjonalne, ale myślę, że na pierwszy rzut oka widać, że to jeleń (albo przynajmniej coś jeleniopodobnego :D).
A teraz więcej o moim rysunku:
Największy problem miałam z rogami. Wyglądały bardzo nienaturalnie. Poprawiałam je wiele razy, ale gdy zastosowałam się do zasady #1. wszystko naprawiłam. Z początku chciałam zrobić lineart, ale myślę, że efekt z cieniowaniem czerwonym ołówkiem wygląda ciekawie ;).
Czasem warto dodać coś od siebie. Ja np. dałam jelonkowi akcentu muzycznego - słuchawek. Jest to również dobry sposób na zagospodarowanie wolnego miejsca.
Zachęcam Was do spróbowania narysować jakieś zwierzę. Może to być np. Twój pupil ;*
- Dobrze zaostrzone ołówki
Dobre zaostrzenie ołówka w znacznym stopniu ułatwi ci życie. Nie da się wykonać ładnych cienkich linii tępą, grubą końcówką. Przydają się te linie zwłaszcza w rysowaniu włosów bądź drobnych elementów, a gdy mają one wiele szczegółów to dużym problemem jest nie zrobienie jednej, wielkiej, ołówkowej plamy.
- Używaj dobrej jakości przyborów
Nie muszą być to od razu drogie przedmioty. Przeglądnij internet w poszukiwaniu dobrych i ze średniej półki cenowej przyborów rysowniczych. Oczywiście będę pisała Ci o nich i odsyłała do filmików/blogów innych osób.
- Czytaj książki na temat rysowania i oglądaj jak rysują inni ludzie
Jeżeli jesteś początkującym/cą rysownikiem/czką bardzo dobrym pomysłem będzie oglądanie speedpaint-ów innych osób na youtube oraz filmów o poradach dotyczących rysowania. Czytaj też książki o tej tematyce. Nie takie do których potrzebny jest pod ręką słownik, ale takie, które pomogą Ci poznać podstawy rysunku. I oczywiście zapraszam na czytanie mojego bloga "Od kreski do Arcydzieła" ;)).
- Podłożenie czystej kartki pod nadgarstek
Osoby, które lubią oglądanie filmów dotyczących rysowania zapewne spotkały się już z tym "trikiem" podkładania pod prawy nadgarstek (bądź lewy jeżeli jesteś osobą leworęczną) czystej kartki. Chroni to rysunek przed ewentualnym pobrudzeniem bądź rozmazaniem. Przydaje się to zwłaszcza gdy rysujemy pracę ołówkiem bądź gdy ją malujemy farbami.
- Kierunek rysowania
Najlepiej tworzyć pracę od górnego lewego kąta kartki do prawego dolnego kąta. Zapobiegnie to rozmazaniu rysunku. Ta metoda działa gdy pod końcowym dopracowaniu całości nie nałożyliśmy nic co się rozmazuje. Jeżeli jednak tak jest najlepiej byłoby poczekać aż to wyschnie. Przy ołówkach
5B-8B lepiej zrezygnować z tej metody, ponieważ wiadomo - ołówek nie wysycha ;).
- Zabezpieczanie prac
Najlepiej zabezpieczyć swoje prace by nie uległy one uszkodzeniom. Można to uczynić np. nakładając na nie folie albo (jeżeli nie są to prace brudzące) włożyć je do koszulek biurowych.
Ochroni to je przed np. wylaniem na nie kawi czy pobrudzeniem sosem :).
- Nie rozmazuj ołówka palcami
Nasze palce wydzielają sebum co może mocno pobrudzić rysunek, a gdy spróbujemy zamazać go gumką, powstaną brzydkie ślady. Najlepiej użyć do tego chusteczki, patyczka do uszu, Fiszerów itp. ale o tym napiszę inną notkę ;).
